Przy anoreksji dochodzi do nieprawidłowego funkcjonowania układ krwionośnego, wysoce prawdopodobne jest wystąpienie niedokrwienia mięśnia sercowego. W organizmie chorego dochodzi też do zmian hormonalnych, które w konsekwencji mogą prowadzić do niepłodności. Talarczyk, M.: Terapia pacjentek z rozpoznaniem jadłowstrętu psychicznego leczonych w klinice psychiatrii dzieci i młodzieży UM – specyfika, zasady i dylematy. Psychoterapia 2010, 152, 1, 37 – 52. O leczeniu szpitalnym anoreksji. Czyli o tym, jaki jest model leczenia i tym jakie trudności musi pokonać osoba chora. Co dziesiąty pacjent umiera. Oznaczająca „brak apetytu” anoreksja to bardzo poważne zaburzenie psychiczne, które bywa śmiertelne – w Polsce umiera na nią co 10. pacjent. Pacjenci cierpią na brak poczucia własnej wartości i mają potrzebę kontroli – mówi psycholożka Katarzyna Gaber, współautorka książki pt. „Kiedy 20K views, 73 likes, 2 loves, 61 comments, 28 shares, Facebook Watch Videos from Ministerstwo Zdrowia: Palenie papierosów to główny czynnik powodujący raka płuca. ️ Jak nie wpaść w nałóg? ️ Jak wpaść (perfect) also wpa|dać 1 (imperfect) wpadnę, wpadniesz, wpadł, wpadła, wpadli — wpadam intransitive verb 1.(dostać się do wnętrza) to fall, to get wpaść do wody/rzeki to fall in(to) the water/river wpaść do dziury to fall down a hole wpaść pod stół to fall under the table wpaść w zaspę to fall in a snowdrift piłka wpadła do bramki the ball went into the goal Jak wpaść w depresję. Zapomnij o sobie, studiuj i myśl tylko o życiu i sprawach osoby z zewnątrz. Postaraj się przekazać więcej i dołóż wszelkich starań dla innych ludzi. Nie okazuj swoich uczuć, zwłaszcza agresji i gniewu. Gromadź w sobie ujemną energię. Wszystkie twoje działania powinny być zagrożone przez innych ludzi. Objawy anoreksji i bulimii zdecydowanie różnią się, jednak w obu przypadkach obecne są dążenia do redukcji masy ciała. U osób z jadłowstrętem psychicznym można zaobserwować: paniczny strach przed przybraniem na wadze, zaburzony obraz własnego ciała (nieprawidłowa ocena wyglądu i masy ciała), brak miesiączki, 042. Zapraszam Was na rozmowę pełną empatii i zrozumienia. Dowiecie się z niej jak postępować z osobami borykającymi się z anoreksją, ale przede wszystkim zrozumiecie przez co przechodzą. Rozmowę prze W pierwszej kolejności powinniśmy przyznać, że jego objawy, zachowania nas niepokoją. Unikajmy podniesionego głosu czy ocen, wykażmy się empatią, zrozumieniem. Porozmawiajmy o tym jak dana osoba postrzega problem, jak się z nim czuje. Słuchajmy ze zrozumieniem, dajmy choremu czas na otworzenie się. Wpadają w histerię i zamykają się w sobie. Make 'em mad and they clam right up. Nigdy nie możesz przewidzieć co chce człowiek gdy wpadnie w histerię. You never can tell what a guy will do when he's hysterical. Wyświetl więcej przykładów. Tłumaczenia w kontekście hasła "wpaść w histerię" z polskiego na angielski od Reverso M8w4CyU. O samych zaburzeniach odżywiania napisano już wiele, jednak gdy dotyczą one naszych najbliższych, zwykle nie potrafimy sobie z nimi poradzić. Często nie zdajemy sobie sprawy, że mogą być objawem innych problemów, dlatego sama zmiana diety nie wystarczy. Poniżej znajdziecie wiele praktycznych porad i wskazówek, jak powinna przebiegać pomoc osobie z anoreksją, aby była skuteczna. Zobacz film: "Lekarze twierdzili, że ma nadwagę i zaburzenia odżywiania. To był rak tarczycy" spis treści 1. Co może dawać anoreksja? 2. Co robić, a czego nie robić, by pomóc? Niepozwalanie na postępowanie rozwoju uzależnienia Jasne ustalenie granic i konsekwentne ich przestrzeganie Niepozwalanie na postępowanie współuzależnienia Traktowanie zaburzeń w jedzeniu, jako objawu – pomoc w znalezieniu podłoża problemu Stosowanie się do wskazówek terapeuty i pamiętanie o procesie terapeutycznym rozwiń 1. Co może dawać anoreksja? W tym miejscu wymieniam możliwe powody utrzymywania się anoreksji – tak u dzieci, jak u dorosłych. Wynikają z zebranych doświadczeń oraz badań, są więc wiedzą ogólną, którą warto mieć, niemniej nie można ich rozpatrywać, jako ostatecznej diagnozy! Są to: Poczucie wyjątkowości (robienia czegoś zakazanego, czego wiele osób może nie umieć dokonać). Uczucie, że nie ma się sobą nic do zaoferowania, poza atrakcyjnym wyglądem. Poczucie sprawstwa i związana z tym satysfakcja (traktowanie spadku wagi jako głównego dowodu na własną skuteczność i kompetencje). Ucieczka w dietę przed przeżywanymi lękami i stresem (odwlekanie pewnych spraw, „aż będę ważyć określoną ilość kilogramów”, uciekanie myślami i działaniem w dietę z lęku przed porażką w rozwiązaniu pewnych problemów itp.). Oczekiwanie, iż pewne wymiary/waga spowodują pożądany efekt (np. wzrost atrakcyjności towarzyskiej, powodzenia, sukcesów w jakiejś branży itp.), co może powodować ciągłe „spadanie” z wagą, gdy ten efekt nie nastąpi („być może wciąż ważę za dużo”). Poczucie spełniania wymagań społecznych (w naszej kulturze, często nie wprost, określa się osobę szczupłą, wręcz wychudzoną, jako posiadającą silną samokontrolę, ambitną, dążącą do perfekcji, kompetentną i atrakcyjną – to wszystko udowadnia jej wygląd; te same cechy u osoby niespełniającej wymogów piękna budzą „dysonans poznawczy”, poczucie sprzeczności). Regulowanie stosunków z bliskimi za pomocą jedzenia (generowanie określonych zachowań wśród rodziny i bliskich poprzez fakt niejedzenia, np. skierowanie uwagi na siebie, zmniejszenie konfliktów w rodzinie poprzez bycie chorym itp.). Spełnianie potrzeby bycia idealnym w każdym obszarze życia (także w jedzeniu i wyglądzie) i/lub poczucie, że tylko tu realizuje się tę potrzebę. Poczucie posiadania kontroli (w chwili, gdy brakuje jej gdzie indziej, np. gdy nie ma się wpływu na niekorzystny bieg zdarzeń lub na pracę organizmu, chociażby w przebiegu takiej choroby, jak cukrzyca), możliwości decydowania o sobie (np. w zakresie tego, co się je i jak się wygląda). Może być to także reakcja na wykorzystanie seksualne – powoduje spadek atrakcyjności fizycznej i wzrost ryzyka ponownego nadużycia. Na podstawie powyższych informacji widać, iż są one tylko objawem innych trudności i/lub innych zaburzeń ( depresji). Leczenie polega na znalezieniu przyczyn początku i utrzymywania się zaburzenia oraz nauczenia się innych metod radzenia sobie z przeżywanymi lękami oraz stresem. Dlatego w pierwszej kolejności należy szukać pomocy u psychologa i/lub lekarza psychiatry. 2. Co robić, a czego nie robić, by pomóc? Poleca się, by osoby niepełnoletnie odbywały terapię rodzinną. Do uzyskania pełnoletności rodzina czynnie wychowuje i ma wpływ na młodego człowieka. Terapia rodzinna pozwala indywidualnie określić jej wpływ na możliwość zatrzymania postępu zaburzenia oraz ewentualne czynniki, które mogą je podtrzymywać. Terapia ta pomaga też ustalić dalszy proces wychowawczy, zrozumieć dziecko, ale i znaleźć ujście dla stresu związanego z jego chorobą – służy więc wszystkim. W przypadku pełnoletnich na plan pierwszy wysuwa się terapia indywidualna. Nie ma recept, „złotego środka” na wyleczenie każdej osoby, jednak poniższe wskazówki powinny pomóc w ustaleniu dalszego toku postępowania z chorym tak, by wspierać jego powrót do zdrowia. Niepozwalanie na postępowanie rozwoju uzależnienia Pomoc w organizacji życia poza chorobą, wskazywanie na niepokojące nas zainteresowania czy wybory mogące nasilać zaburzenie, niepozwalające na odsunięcie się od niego. Zachęcanie do realizacji wyciszających hobby, które nie mają związku z jedzeniem lub znaczną aktywnością ruchową. Zwrócenie uwagi, czy bliski nie odsuwa się od życia towarzyskiego (często chorzy komunikują, że „nie mają dla kogo/czego zdrowieć”, bo choroba odebrała im pracę, szkołę, przyjaciół itd.). Zapoznawanie z konstruktywnymi metodami walki z lękami, stresem, sytuacjami trudnymi itp. Jasne ustalenie granic i konsekwentne ich przestrzeganie Spisanie planu leczenia oraz zasad i reguł panujących w domu, jakie obowiązują do czasu odzyskania przez chorującego konstruktywnego stosunku do jedzenia i swojego ciała, a tym samym naszego zaufania i pełnej samodzielności. Gdy mamy do czynienia z dzieckiem, przypomnienie, iż samodzielne decydowanie o tym, co i ile się je oraz samodzielna kontrola swojego zdrowia (np. wagi) jest przywilejem wynikającym z postępującej z wiekiem samodzielności. Przywilej ten może zostać cofnięty w chwili, gdy dziecko utraci nasze zaufanie w tym obszarze, jak i przywrócony, gdy je odzyska. W przypadku utraty tego zaufania warto zapisać tego konsekwencje oraz plan jego odbudowy – co chorujący musi zrobić, by je odzyskać oraz po czym obie strony będą widzieć, że następuje zmiana na lepsze. W świetle prawa rodzice są odpowiedzialni za stan zdrowia dziecka. Warto o tym przypomnieć i wyznaczyć, jak to zdrowie będzie teraz kontrolowane, oraz kiedy ta kontrola będzie malała, by doszła do pożądanego dla wieku dziecka stanu. U dzieci warto rozważyć ich propozycje, nie odrzucać ich w zupełności, jednak każdą podzielić przez jej wpływ na zdrowie i proces terapii (np. czy mają państwo zaufanie, że dziecko będzie odpowiedzialnie samo przygotowywać posiłki). Należy być uważnym na wszelkie formy manipulacji, negocjacji i zastraszania mające zmienić raz ustaloną treść kontraktu. Lęk przed utratą korzyści płynących z zaburzenia może popychać do tego typu zachowań. Warto krótko wyjaśniać swoje decyzje i porozmawiać o przyczynach takiego postępowania przez chorego (czyli np. nie o tym, ile ma być posiłków w ciągu dnia, ale dlaczego mu na tym zależy, dlaczego obawia się takiej ilości, jakie będą tego konsekwencje itp.). We wspomnianym kontrakcie trzeba zawrzeć też punkty dotyczące konsekwencji różnego stanu zdrowia, przede wszystkim u dzieci: kiedy dziecko ma możliwość pozostania w domu i dochodzenia na terapię, kiedy może uczestniczyć w aktywnościach fizycznych oraz kiedy jego stan będzie wskazywał na potrzebę hospitalizacji. W przypadku osób pełnoletnich to one decydują o podjęciu lub rezygnacji z terapii. Wyjątkiem jest ubezwłasnowolnienie na drodze sądowej i leczenie przymusowe. Niepozwalanie na postępowanie współuzależnienia Niepomaganie w chorowaniu – po ustaleniu zasad dotyczących leczenia niełamanie ich. Spisanie konsekwencji dotyczących zachowań chorobowych i ich respektowanie przez obie strony. Jak najmniejsze układanie życia „pod chorobę”. Przemyślenie razem z chorym, jak chciałoby się, żeby wyglądało wspólne życie bez anoreksji i dążenie do tego planu. Pomoc w radzeniu sobie z lękami (np. strach przed wyjazdem na uroczystość rodzinną, na którą chce się jeździć). Zwrócenie uwagi na zmiany, jakie zaszły w rodzinie po wyjściu na jaw zaburzeń odżywiania. Co się zmieniło, co pozostało takie samo? Czy któreś ze zmian mogą być pożądane przez chorującego i tym samym generować jego obawę, ze bez zaburzeń w jedzeniu wszystko wróci „na stare tory”? Jeżeli zmiany służą rodzinie – jak można je zachować bez zaburzeń jedzenia? Zmiany uznane za niedopuszczalne lub niewykonalne należy przedstawić jako niezmienne bez względu na stan zdrowia zainteresowanego, np. podjęcie decyzji o rozwodzie. Traktowanie zaburzeń w jedzeniu, jako objawu – pomoc w znalezieniu podłoża problemu Zwrócenie baczniejszej uwagi na życie chorego, jego sposób radzenia sobie w świecie. Rozmowy o problemach poza jedzeniem i wagą, lękach i obawach dotyczących przeszłości, teraźniejszości lub przyszłości. Pamięć o tym, że anoreksja, jakkolwiek brzmi to absurdalnie, „pomaga” osobie nią dotkniętej. Ta wiedza powinna pomóc w formułowaniu pytań naprowadzających na to, dlaczego chory boi się wyleczyć. Mogą to być pytania: Co zmieniło się na lepsze, odkąd spadła waga? Za czym będziesz najbardziej tęsknić, gdy się wyleczysz? Co zmieni się na gorsze, gdy przytyjesz? Itp. Warto zachęcać do tego typu przemyśleń. Świadomość, że jest to zaburzenie i podlega leczeniu może w pierwszym odruchu wzbudzać protest („Nic mi nie daje, tylko szkodzi!”). Warto jednak uświadomić, że żadne zachowanie, które się utrzymuje, nie jest pozbawione w odczuciu chorującego plusów. Ich znalezienie pomoże w walce z zaburzeniem (będzie się szukać innej ścieżki dotarcia do nich). Jako rodzice mamy większy wpływ na przebieg leczenia niepełnoletniego dziecka, jednak w przypadku pomagania osobie dorosłej jest to głównie wsparcie w dostrzeżeniu konsekwencji swojego zachowania i leczeniu. W trudnych chwilach warto też pamiętać, że zaburzenia odżywiania poddane terapii są w zdecydowanej liczbie przypadków uleczalne, dlatego warto podjąć ten trud. Stosowanie się do wskazówek terapeuty i pamiętanie o procesie terapeutycznym (zabranie szkodliwej metody walki z problemami może spowodować, że „wypłyną” one i tym samym zachowanie i samopoczucie chorego może się pogorszyć, ale powinno mijać wraz z upływem czasu). polecamy Cześć mam na imię Błażej. W czerwcu 2011 poznałem pewną dziewczynę po 2-3 miesiącach, powiedziała mi że ma nerwice natręctw. Mówiła to ze strachem ze sie odwrócę itp. ja dowiedziałem się co to jest przyjąłem to ze spokojem, pomyślałem nawet że to mało poważna choroba i że fakt ma swoje doły ale da sie żyć, szczególnie gdy gadaliśmy sprawiała wrażenie bardzo szczęśliwej, ale mówiła o wielu swoich problemach nie myślałem ze powoduje je nerwica. Stwierdziłem ze jest po prostu wrażliwa. Lecz im bardziej ją poznawałem, to zdawałem sobie że to wszystko jest nienormalne(np. jest brzydka, nikt jej nie lubi, wszyscy się od niej odwracają, w pracy sprawdza jakieś pierdoły po 100 razy, mógłbym wymieniać a wymieniać ale te najpoważniejsze związane są z życiem towarzyskim, a i jeszcze jedno ważne ojciec jest tyranem z jej winy). Następnie w kwietniu 2012 powiedzieliśmy sobie, że cos do siebie czujemy. I wtedy zacząłem nieść swój krzyż(nie zrozumcie mnie źle ona jest najwspanialsza osoba jaką poznałem, ukrzyżowanie Jezusa zbawiło ludzkość). Poznałem kolejny wymiar tej choroby, obsesyjną zazdrość. Zaczęła się masakra dacie wiarę, że z 8 następnych miesięcy ok 4 miesiące zabierały nam kłótnie a mimo to kochaliśmy się coraz mocniej dziwne nie? I przyszła wigilia 2012 poszło o pewną moja kumpele, chyba nie wytrzymałem napięcia i powiedziałem wiele nie potrzebnych słów i koniec. Teraz gadamy ze sobą z powrotem, a u niej jest jeszcze gorzej zaczęła się odchudzać, problem w tym że nie widzę u niej typowych objawów anoreksji, bo to ze jest za gruba mówi każda kobieta, a reszta nie pasuje. Pomyślałem że może przez tę nerwice może jakoś wpaść w anoreksje i są zupełnie inne objawy, boje się bo jedna nerwica to już dużo więc wole żeby zamknęła to w zarodku. No i oczywiscie Marta nie potrzebuje odchudzania, bo jak to moi kumple mówią najlepsze nogi w mieście :DD Ja myśle że odchudza sie dlatego bo myśli że jak bedzie gruba to jej nikt nie bedzie lubił. Wiec moje dwa pytania, czy to moze doprowadzic do anoreksji?(wydaje mi się ze tak) i jak jej pomóc? Przepraszam za długie wprowadzenie ale nie chciałem nic pominąć. zapytał(a) o 22:29 Jak wpaść w anoreksję? Wiem że to głupie i że mnie shejtujecie, ale nie mam innego wyjścia. Ćwiczenia mi nie pomagają, wręcz przeciwnie rosną mi duże mięśnie i mam grube nogi. Odżywiam się zdrowo, a jak przechodzę na głodówkę to wytrzymuję najwyżej 3 dni a potem się poddaję. Muszę jakoś schudnąć! I to szybko... 8 kg mi wystarczy. Mam 14 lat i ważę 54 kg. Chciałabym ważyć tak z 45-50Nie mówcie że ważę normalnie bo ważyć to se mogę ale chodzi mi tu o wygląd Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 22:33 To choroba psychiczna, więc wiesz. Musiałabyś nic nie jeść, żeby Twój organizm zniechęcił się do jedzenia. Ale skoro wytrzymujesz zaledwie trzy dni, to wątpię, czy dasz radę. Ole.! odpowiedział(a) o 22:34 Oj musisz sb skurczyc żołądek. Jedz przez kilka dni to czego nie lubisz to będziesz jadła mniej i sb przyzwyczaisz żołądek do tego. O Boże jak ja bym tak chciała... Wiesz jak ja sie staram zeby zgrubnac i nic? Dwa dni mniej zjem i już chudne! A i tak jestem chuda. Jedzenie to mi już nie sprawia przyjemności bo jem i jem zeby tylko przytyc Ale wiesz, że jak będziesz miała anoreksje, to jak schudniesz 8kg to będziesz płakać całe noce i katować się ćwiczeniami, bo będziesz uważała, że jesteś gruba? Wiesz, że zostaniesz na świecie sama? Bo TY odwrócisz się od przyjaciół, zamkniesz przed nimi swój świat i nie będą umieli ci pomóc, więc odejdą. Wiesz, że będziesz miała pocięte żyletką nadgarstki? Wiesz, że gdy tylko na siebie spojrzysz będzie ci się chciało płakać? Wiesz, że mimo, że kości będziesz mieć na wierzchu, to na plaże założysz długą, szeroką, czarną bluzę, żeby nikt nie mógł cie zobaczyć. Wiesz, że nie będziesz mogła nic przełknąć, nie dasz rady jeść idiotko. Mnóstwo ludzi dałoby wszystko, żeby być zdrowym, żeby żyć, ale nie potrafią jeść. A Ty, tępa, samolubna, gówniaro. nie doceniasz tego, że jesteś zdrowa! Rusz dupe sprzed komputera, przestań wpie/rdalać słodycze i idź pobiegać, a nie wypisujesz takie bzdury. Nie masz pojęcia co to za choroba, idiotko. Oh, obrażam cie?! Zastanów się co byś mi odpisała, gdybym powiedziała, że chce mieć raka, bo to takie super, i wypadną mi włosy,a tak musze je ciągle golić na łyso... traczo odpowiedział(a) o 23:05 Mówisz że ćwiczenia nie pomagają , w życiu większej bzdury nie że chcesz mieć lepszą figuręPo pierwsze proponuję codziennie robić brzuszki seriami po 20 , każdego dnia dokładaj po jednej seri aż dojdziesz do 100 , potem każdego dnia staraj się utrzymać ten poziom . Do tego przysiady , skłony , ta sama długość seri- ćwicz tak przez ok . 30minPo drugie , staraj się nie jeść słodyczy, a posiłki z 3 dziennie zmień na 5 mniejszych . Nie jedz nic po 22 .Po trzecie pływanie , jazda na rowerze lub joging dla szybszego wyrobienia mieśni .Po czwarte jak najczęściej przebywaj na dworzu, nie siedź przed kompem ani tv w nadzieje że pomogłem blocked odpowiedział(a) o 23:42 Anoreksja zaczyna się w głowie. To choroba psychiczna. Moim zdaniem to głupota chcieć na nią zachorować. Nie wszystkich udaje się wyleczyć potem z za tym nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że nawet jeśli byś zachorowała i dzięki temu schudła te 8 kg to nadal by Ci to nie wystarczało, nadal widziałabyś siebie grubą, myśli krążyłby obsesyjnie wokół jedzenia, kalorii, wagi i figury. To błędne koło. Będąc chorą nigdy nie byłabyś zadowolona ze swojej figury, ciągle uważałabyś, że to za dużo .. Czy warto marnować sobie życie?Jeśli byłabyś wytrwała w swojej diecie to w końcu byś schudła. Nie zawsze liczy się ilość, tylko jakość. Na schudnięcie z nóg podobno dobra jazda na rowerze, ale bez używania przerzutek, bo wtedy rosną mięśnie. Mr Moda odpowiedział(a) o 16:26 Nie da się wpaść w anoreksję samemu z siebie bo to wszystko rodzi się w głowie. Musisz mieć myślenie anorektyka, przeliczanie wszystkiego na kalorie. Nawet przy debilnej kąpieli wybierać lodowatą wodę bo w ten sposób też spalasz. CAŁY CZAS: ćwicz, nie żryj, spalaj chcesz przejść drogę przez piekło- droga wolna. Musisz jednak wiedzieć, że gdy dojdziesz do tych 45 kg nie będziesz umiała przestać i wpadniesz w ciąg, będziesz chciała więcej, więcej, więcej. Aż do wymarzonej śmierci... Uważasz, że ktoś się myli? lub Anoreksja to jedno z zaburzeń odżywiania. Prowadzi do drastycznego spadku masy ciała, a czasem nawet do śmierci. U podłoża choroby leży głęboki kryzys emocjonalny, gdyż zarówno anoreksja, jak i bulimia są spowodowane problemami psychicznymi. Leczenie anoreksji jest trudne i długotrwałe, a terapii wymaga i ciało, i psychika osoby chorej. Jak szybko zorientować się, że dzieje się coś niepokojącego, jak skłonić do terapii? Jak wzmacniać nasze nastoletnie dzieci i jakich wychowawczych błędów unikać, by nie narażać ich na wystąpienie anoreksji? Spis treściAnoreksja - jak ją rozpoznać?Jakie są psychiczne przyczyny anoreksji?Skutki anoreksjiLeczenie anoreksjiFakty i mity o anoreksji Anoreksja, czyli jadłowstręt psychiczny (z grec. an – „brak”, orexis – „apetyt”), to zaburzenie odżywiania polegające na celowej utracie wagi wywołanej i podtrzymywanej przez osobę chorą. Obraz własnego ciała jest w znacznym stopniu zaburzony. Lęk przybiera postać uporczywej idei, zgodnie z którą chory wyznacza sobie niski limit wagi. Badania wykazały, że 40% anorektyczek ma okresy żarłoczności. Istnieją jednak osoby, które nie cierpią na anoreksję, a często się przejadają (co najmniej dwa razy w tygodniu), i sytuacja taka trwa dłużej niż trzy miesiące. Osoby te cierpią na chorobę zwaną bulimią (od bulimis – dosłownie „byczy głód”), potem określoną jako żarłoczność psychiczna. Bulimia to zatem zaburzenie odżywiania charakteryzujące się utratą kontroli nad ilością spożywanych pokarmów i napadami objadania się. Do najczęstszych zachowań bulimicznych należą: wywoływanie wymiotów, stosowanie głodówek, używanie środków przeczyszczających, robienie lewatywy, nadmierne ćwiczenia fizyczne. Zajrzyj tutaj, aby dowiedzieć się więcej o bulimii. Anorektyczce często towarzyszy nastrój euforii, który wiąże się z satysfakcją kontrolowania potrzeb własnego ciała. Umiejętność oparcia się kuszącym zapachom i apetycznym potrawom jest dla niej sprawą honoru. Jeśli potrafi się powstrzymać, czuje się moralnie lepsza od tych, którzy ulegli pokusie. Jednak wszystko to podszyte jest strachem. Gdyby odpuściła sobie dietę, straciłaby nad wszystkim kontrolę, dlatego stale nie dojada. Jak pomóc bliskiej osobie z anoreksją? Anoreksja - jak ją rozpoznać? Widocznym symptomem anoreksji jest wychudzenie (często maskowane obszernymi ubraniami). Jednak nim do niego dojdzie, chora eliminuje ze swojego jadłospisu coraz to inne produkty. Przesadnie interesuje się jedzeniem: czyta książki kucharskie, liczy kalorie, planuje skład posiłków, dużo mówi o jedzeniu, często gotuje dla rodziny, nie jedząc później tych potraw. Zwykle jada w samotności. Przymuszona do jedzenia znajdzie sposoby, by je wyrzucić. Na uwagi rodziny, że za mało je, reaguje furią. Staje się coraz bardziej drażliwa, odsuwa się od innych. Często jest nadmiernie ruchliwa, intensywnie trenuje w ukryciu. Wraz ze spadkiem wagi ciała zanika u niej miesiączka. Jak rozpoznać początek anoreksji u nastolatki? Anoreksję cechuje szybko postępujące wyniszczenie organizmu, które pozostawia często nieodwracalne zmiany. Nieleczona prowadzi do śmierci w ok. 10% przypadków. Czasem nastoletnie dzieci potrafią skutecznie się ukrywać z tymi zaburzeniami. Co powinno zaniepokoić rodziców? Bianca-Beata Kotoro, psycholog i psychoterapeuta z Instytutu P-PTiS „Beata Vita”, wymienia następujące zachowania, które występują zazwyczaj po kilka i są wyraźną zmianą w stosunku do wcześniejszych: nastolatek znacząco zaczyna chudnąć; bardzo dużo je i nie przybiera na wadze; narzeka, że jest za gruby, choć wygląda „jak przecinek”; nie przyznaje się do uczucia głodu, chociaż je nagle bardzo mało; po raz kolejny słychać z łazienki odgłosy wymiotowania; nagle spędza dużo czasu w samotności i woli jeść w odosobnieniu; ma obsesję na punkcie ćwiczeń; u nastolatki zatrzymała się miesiączka; jest coraz bardziej przygnębiony; rodzic znajduje ukryte leki na przeczyszczenie lub środki odchudzające. Należy przy tym pamiętać, że każdy przypadek anoreksji, bulimii czy wewnętrznego przymusu jedzenia jest inny. Bianca-Beata Kotoro, psycholog i psychoterapeuta Jakie są psychiczne przyczyny anoreksji? Zaburzenia w przyjmowaniu pokarmów są nierozerwalnie związane z konfliktami wewnętrznymi. Jedzenie staje się formą walki z licznymi problemami natury psychologicznej, jakie trapią osoby nastoletnie i u progu dorosłości. U podłoża tych zaburzeń leżą: problemy uczuciowe, rozwojowa potrzeba określenia własnej tożsamości, negatywny obraz własnej osoby, paradoks jednoczesnego odczuwania miłości i nienawiści do swojej rodziny, rozwój seksualny, a czasem nawet nieprawidłowy rozwój psychoseksualny w wieku przedszkolnym. Ważnym czynnikiem sprzyjającym jest też dorastanie w masowym kulcie szczupłości, poprzez codzienną obserwację w mediach idealnych i bardzo szczupłych sylwetek modeli, aktorów, piosenkarzy. Nie pomaga też częste oglądanie reklam dietetycznych środków, wspomagaczy, gdzie przewodnie hasło brzmi: „szczupłe jest lepsze”. To może popchnąć ku szkodliwym sposobom odżywiania się lub wyzwolić nawyk naprzemiennego objadania się i przeczyszczania, zwłaszcza w sytuacji, gdy towarzyszą temu sprzyjające czynniki psychologiczne. O genetycznych przyczynach anoreksji przeczytasz tutaj! Skutki anoreksji Powoduje to dramatyczne niedobory niezbędnych do życia substancji odżywczych, a w konsekwencji postępujące zaburzenia czynności wszystkich narządów i układów. Wskutek chudnięcia młoda osoba traci prawie całą izolującą warstwę tkanki tłuszczowej i staje się nadwrażliwa na niskie i wysokie temperatury. Ma zwolnione tętno i obniżone ciśnienie tętnicze krwi, wolniejszą perystaltykę jelit, zaparcia. Głodzenie się prowadzi do anemii (niedobór czerwonych ciałek krwi) oraz hipoglikemii (niski poziom cukru we krwi), która jest skutkiem ubytków glikogenu i zapasów tłuszczu w organizmie. Anoreksja powoduje też zahamowanie wzrostu i rozwoju płciowego ( nie rozwijają się piersi) oraz zaniki mózgowe (ujawnia je np. tomografia komputerowa). Na skutek odwodnienia i trudności z koncentracją moczu występują zaburzenia pracy nerek. Niedobory potasu mogą z kolei wywołać groźne zaburzenia w rytmie pracy serca. Bardzo poważne skutki ma zanik miesiączki – jeśli trwa dłużej niż pół roku, niedobór estrogenów powoduje obniżenie gęstości kości, prowadząc do osteoporozy. Jest też przyczyną nadmiernego owłosienia, wiąże się z ryzykiem torbieli jajników i bezpłodnością. Niedożywienie jest przyczyną znacznego obniżenia odporności, co sprawia, że anorektyczki umierają czasem z powodu błahych infekcji. Kto choruje na anoreksję? Szacuje się, że na anoreksję choruje 1–2 proc. młodzieży między 12. i 14. oraz 17. i 25. rokiem życia. Stopień śmiertelności w przypadku tych chorych (na skutek powikłań zdrowotnych lub samobójstw) wynosi ok. 20 proc. Zaburzenia odżywiania w głównej mierze dotyczą dziewcząt i młodych kobiet (ok. 90–95 proc. przypadków). Niższą zachorowalność u chłopców tłumaczy się mniejszym stresem związanym z dojrzewaniem płciowym oraz słabszą podatnością na presję otoczenia. Leczenie anoreksji Od ustalenia rozpoznania do wyleczenia anoreksji upływa 4-6 lat. Nie w każdym przypadku dochodzi do zwalczenia choroby. Powodzenie terapii zależy przede wszystkim od pracy i woli samego chorego. Leczenie przebiega trudniej, gdy anoreksja rozwijała się przez długi czas. Celem terapii jest przede wszystkim przywrócenie zdrowych nawyków odżywiania, które pozwolą na utrzymanie prawidłowej masy ciała i przejęcie przez chorego kontroli nad ciągłymi myślami związanymi z odchudzaniem. Jednym z istotniejszych aspektów terapii jest nauczenie się samoakceptacji i wzmocnienie poczucia własnej wartości. W sytuacji, gdy stan zdrowia spowodowany anoreksją nie zagraża życiu, leczenie może przebiegać ambulatoryjnie (psychoterapia indywidualna, rodzinna, leczenie farmakologiczne powikłań anoreksji, dietetyczne ustalenie zdrowych wzorców jedzenia oraz zdrowego sposobu przybierania na wadze). Gdy wychudzenie jest na tyle poważne, że prowadzi do groźnego dla życia odwodnienia, zaburzenia równowagi elektrolitowej i wiąże się z rozwojem wielu powikłań, konieczne jest leczenie w szpitalu. Wskazaniem do hospitalizacji w przypadku anoreksji są: spadek masy ciała o więcej niż 25%, powikłania, jak np. zaburzenia rytmu serca, infekcje przy niskiej masie ciała, zaburzenia psychiczne, nawet z ryzykiem samobójstwa. Niestety, nie ma leków na anoreksję. Farmakoterapia ma przede wszystkim zastosowanie w leczeniu zaburzeń współistniejących z anoreksją. Dotyczy to leków przeciwdepresyjnych, przeciwlękowych, nasennych oraz neuroleptyków. Powodzenie leczenia zależy w dużej mierze od chęci chorej, choć ona sama rzadko zgłasza się na leczenie. Raczej jest zaciągnięta siłą przez rodziców, którzy lękają się o jej życie. Ważne jest wczesne podjęcie terapii, bo wtedy jest szansa na całkowity powrót do zdrowia. Łatwiejsze do wyleczenia są też dziewczyny młodsze, bo można wpłynąć na ich osobowość. Rokowania są znacznie gorsze, gdy anoreksja występuje po 18. roku życia. Najważniejsze jest intensywne odkarmienie pacjentki, często robi się to sztucznie. Poprawa stanu odżywienia jest bowiem warunkiem powodzenia leczenia. W terapii powinna uczestniczyć cała rodzina pacjentki, ponieważ w chorobę uwikłani są wszyscy domownicy. Leczenie anoreksji trwa długo. Miesiączka wraca nieraz po kilku latach od osiągnięcia docelowej wagi. Bardzo silne jest też uzależnienie psychiczne. Niestety, w procesie zdrowienia zdarzają się załamania i pracę trzeba rozpoczynać od nowa. Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, Centralny Szpital Kliniczny UM w Łodzi, Poradnie pschologiczno-pedagogiczne w całym kraju. prof. dr hab. n. med. Marek Pertkiewicz, kierownik Kliniki Chirurgii Ogólnej i Żywienia Klinicznego WUM Osoba chora na anoreksję wymaga pomocy psychiatry i psychoterapeuty. Ale często z powodu zagrażających życiu powikłań, wyniszczenia lub innych chorób, których przebieg u osób niedożywionych jest bardzo ciężki, konieczne jest leczenie w szpitalu, czasem nawet na oddziale intensywnej opieki medycznej. Rozpoczynanie odżywiania po okresie głodzenia, zwiększanie podaży pokarmów u osób niedożywionych, nawet podanie dożylne glukozy, może wywołać tzw. zespół refeeding (w Polsce czasem mówimy o nim „szok pokarmowy”). Ostre niedobory elektrolitów wewnątrzkomórkowych i witamin mogą spowodować wystąpienie ciężkich zaburzeń metabolicznych i śmierć pacjentki nawet w ciągu kilku godzin. Dlatego konieczne jest dokładne monitorowanie metaboliczne i wyrównanie tych niedoborów. W przypadkach krańcowego wyniszczenia część chorych nie może jeść więcej, nawet jeśli chcą, gdyż ich przewód pokarmowy nie toleruje większych dawek pokarmu. Wtedy lepiej jest stopniowo zwiększać ich żywienie drogą dożylną, uwzględniając reakcję organizmu oraz powoli rozszerzać dietę doustną. Fakty i mity o anoreksji Istnieje wiele błędnych przekonań dotyczących anoreksji. Są one często wykorzystywane przez osoby chore, aby zaprzeczać, że mają poważny problem. Oto najbardziej popularne mity dotyczące tego zaburzenia odżywiania: CHORUJĄ TYLKO KOBIETY Rzeczywiście, anoreksja dotyczy przede wszystkim kobiet, jednak panowie także mogą na nią chorować. Szacuje się, że ok. 6% chorujących na anoreksję to mężczyźni. Dane te mogą być jednak zaniżone, bo sami chorzy unikają piętna choroby uważanej za kobiecą przypadłość, a także ze względu na posądzenie o homoseksualizm. TO CHOROBA NASTOLATEK Szacuje się, że większość zachorowań na anoreksję przypada między 11. a 19. rokiem życia. Nastolatki są najbardziej narażone na zachorowanie – głównie z powodu zachodzących w czasie dojrzewania zmian emocjonalnych. Jednak chorują także starsi i młodsi. Coraz częściej zaburzenia odżywiania pojawiają się u dzieci, które nie przekroczyły 10. roku życia. ANOREKSJA DOTYKA TYLKO DZIECI Z BOGATYCH DOMÓW Kilkadziesiąt lat temu istniało przekonanie, że anoreksja dotyczy osób pochodzących z zamożnych rodzin. Dziś wiadomo już, że status majątkowy nie ma znaczenia. KTOŚ, KTO JE 3 POSIŁKI DZIENNIE, NIE MA ANOREKSJI Osoby dotknięte anoreksją potrafią po mistrzowsku stwarzać pozory, że jedzą normalne posiłki. A powinny być one pełnowartościowe (kaloryczność i składniki). Należy mieć także świadomość, że istnieją inne sposoby ograniczania spożytych kalorii – od nadużywania środków przeczyszczających, przez forsowne ćwiczenia fizyczne, aż do wymiotów po każdym posiłku. WYSTARCZY NORMALNIE JEŚĆ, BY WYJŚĆ Z ANOREKSJI Równie nieprawdziwe jest twierdzenie, że z anoreksji się wyrasta. Jedną z konsekwencji anoreksji jest zaburzenie mechanizmów związanych z odczuwaniem i kontrolowaniem głodu. Z tego powodu anoreksji nie można wyleczyć, po prostu jedząc. ANOREKSJA OZNACZA SAMOKONTROLĘ I SIŁĘ CHARAKTERU Anoreksja nie świadczy o samokontroli. Osobom chorym wydaje się, że kontrolując swoją wagę, kontrolują też swoje życie. W rzeczywistości zaburzenie odżywiania przejmuje kontrolę nad życiem osoby chorej. miesięcznik "Zdrowie" Aneta Grabowska - artykuł pochodzi z miesięcznika "Zdrowie" |Olimpia Wolf | Konsultacja: Anna Śliwińska, psychoterapeutka